Inteligentne gadżety w podróży

Jedną z uciążliwości jakie przytrafić się nam mogą w czasie podróży jest zgubienie bagażu. Już niedługo taki problem może przestać istnieć. Pod koniec grudnia na rynku pojawić się ma  bowiem pierwsza w świecie inteligentna walizka – Bluesmart, której jedną z funkcji jest bieżące informowanie właściciela o tym gdzie się znajduje w czasie podróży samolotowej, autokarowej. Dzięki temu, nawet jeśli zgubimy nasz bagaż bez trudu będziemy mogli go zlokalizować. Nie trzeba chyba pisać jak wiele nerwów możemy przy tym zaoszczędzić…

Bluesmart komunikuje się z właścicielem za pośrednictwem aplikacji mobilnej. Ta zaś może odbierać sygnały od walizki dzięki zainstalowanym w niej czujnikom. Udzielanie informacji o swoim położeniu to nie jedyne zadania jakie wykonuje ten bagaż. Ma też szereg innych, przydatnych w podróży funkcji, które wykonywane są zaraz po wydaniu polecenia przez właściciela. Bluesmart może się samodzielnie zamykać i otwierać, ważyć oraz informować właściciela o tym, że zbytnio oddalił się od walizki (wtedy wysyła mu sms z emotikonem smutnej buźki). Bluesmart pełni też funkcję ładowarki do baterii (w sumie może ładować dwie baterie) oraz statystyka, który informuje np. ile kilometrów przebyła, jakie miasta odwiedziła i jaki był czas spędzony za granicą.

Inny gadżet, w który powinni się zaopatrzyć nowocześni turyści to płaszcz zimowy od znanego projektanta Tommy’ego Hilfilgera. Płaszcz to nietypowy, bo z wbudowaną ładowarką, dzięki której nie trzeba się martwić o to, że podczas zwiedzania nasze telefony komórkowe, w których mamy gps czy aparat fotograficzny mogą nagle przestać działać.

Ładowanie baterii w designerskich płaszczach w kolorach niebiesko-zielonym odbywa się przy pomocy paneli słonecznych umieszczonych na plecach. Panele nie są na stałe przytwierdzone do płaszcza, można je więc z łatwością odpiąć.

Płaszcz kosztuje niecałe 600 dolarów. Połowa tej sumy przekazywana będzie przez firmę projektanta na cele dobroczynne.