Drezno – atrakcje turystyczne

Zachwyty turystów nad Dreznem zdają się nie mieć końca. I nic dziwnego. Już w trakcie pierwszej wizyty poczułem się tutaj jak w turystycznym Disneylandzie. Miasto hipnotyzuje klimatyczną starówką. Jest pełne wymuskanych zabytków, a ponadto kultury i sztuki z najwyższej półki.

Barokowa perła

Drezno kojarzy się przede wszystkim z Zwingerem. Ale warto pamiętać, że słynny barokowy pałac – notabene zbudowany na polecenie króla Polski, Augusta II Mocnego – to zaledwie początek długiej listy atrakcji. Najbardziej charakterystyczna drezdeńska świątynia, czyli Hofkirche, również należy do arcydzieł architektury baroku. Dworska katedra św. Trójcy na Starym Mieście stoi tuż obok imponującego zamku zwanego Residenzschloss (łączącego styl barokowy z renesansem). Z kolei Nowy Rynek (Neumarkt) zdobi monumentalny kościół Marii Panny (Frauenkirche), oczywiście barokowy… Kto jednak wie, czy większego wrażenia niż elewacja nie robi wysokie wnętrze z balkonami rozmieszczonymi niczym na stadionie.

Na ziemi i pod ziemią

Drezno ma dwa oblicza: naziemne oraz podziemne. Aby w pełnej krasie ujrzeć to pierwsze, najlepiej wybrać się na przechadzkę wzdłuż Łaby. Spacer nadrzecznymi tarasami Brühla daje możliwość poznania niemal wszystkich głównych zabytków miasta, a przy okazji pozwala zatopić się w specyficzny, trochę natchniony klimat tzw. „nadłabskiej Florencji”. Jeśli zaś preferujemy klimat surowy, tajemniczy, możemy zejść pod ziemię. Niemiecka perełka bowiem była niegdyś twierdzą. Co prawda dzisiaj Festung Dresden to głównie system podziemnych korytarzy i muzeum, znajdujące się przy Georg-Treu-Platz, niemniej z tej perspektywy miasto baroku wygląda zupełnie inaczej.

Samochody i muzyka

Stolica Saksonii znana jest m.in. z bogatej oferty kulturalnej, w tym repertuaru słynnej Opery Sempera (Semperoper). Ale muzyki można posłuchać czasem także w zupełnie innym miejscu – gratce fanów motoryzacji. Szklana Manufaktura Volkswagena bywa bowiem wykorzystywana nie tylko jako sala wystawiennicza, również jako sala koncertowa. Zresztą z powodu powodzi w 2002 roku wystawiono tu Carmen. Fabryka, gdzie całkiem niedawno produkowano luksusowe Bentleye, znajduje się przy Lennéstrasse 1.

Most niezgody

Rok 2013 zapisał się jako wyjątkowo kontrowersyjny w historii miasta. Wtedy to właśnie oddano do użytku most Waldschlösschenbrücke. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie fakt, iż budowla stała się bezpośrednią przyczyną usunięcia Drezna z listy światowego dziedzictwa UNESCO.

Pozbawienie niemieckiego klejnotu tego prestiżowego tytułu odbiło się szerokim echem w mediach, jednocześnie powodując wzrost zainteresowania przyjezdnych nowym mostem na Łabie. Czy decyzja była słuszna? O tym warto się przekonać, wizytując zabytkowe miasto osobiście.

Okolice cieszą lice

Kto lubi obcować z architekturą pałacową, nie będzie miał chwili wytchnienia w okolicach Drezna. Niedaleko znajdują się bowiem dwie zjawiskowe rezydencje. Pierwsza z nich to Wasserpalais w Pillnitz. Choć obecnie Pillnitz stanowi jedną z dzielnic miasta nad Łabą, wyprawę do pałacu nad wodą trzeba potraktować jako odrębną wycieczkę. By zwiedzieć imponujący obiekt o japońsko-barokowym wyglądzie, trzeba nawet kilku godzin. Podobnie w przypadku drugiego pałacu – w Moritzburgu. Co ciekawe, moritzburski zameczek także leży na wodzie, a dokładniej na środku wielkiego stawu, i przyciąga m.in. wielbicieli bajek. Dzieje się tak nie tylko z uwagi na bajkową fasadę, lecz również dlatego, że kiedyś kręcono w nim kulturową czesko-niemiecką baśń pt. „Trzy orzeszki dla kopciuszka”. Jednakże największą atrakcją zabytku pozostaje legendarny pokój z piór.