Z psem do Parku Narodowego

Jedną z największych przyjemności dla właścicieli psów jest spacer z czworonożnym przyjacielem. Najlepiej, kiedy połączony jest z ciekawą wyprawą. Wycieczka z psem po parkach narodowych i rezerwatach może jednak skończyć się mandatem. O czym muszą wiedzieć właściciele i jakich zasad przestrzegać?

W Polsce wyodrębniono 23 parki narodowe oraz 1481 rezerwatów przyrody. Nie we wszystkich psy są mile widziane. Przepisy reguluje Ustawa o Ochronie Środowiska, w której istnieje zapis o zakazie wprowadzania zwierząt na obszary objęte ochroną. Dyrekcja parku ma jednakże prawo zniesienia tego nakazu poprzez zapis w planie ochrony parku. Do tej pory większość parków narodowych i rezerwatów skorzystało z tej możliwości. Całkowity zakaz wprowadzania psów na teren ochronny wyznaczony został jedynie w ośmiu parkach, częściowy w sześciu. Za złamanie zakazu wprowadzania psów na tereny objęte ochroną grozi właścicielowi zwierzaka mandatem w wysokości do 500 zł. Na wycieczkę z psem nie wybierajmy się więc raczej do: Babiogórskiego parku Narodowego, Bieszczadzkiego Parku Narodowego, Parku Narodowego Bory Tucholskie, Drawieńskiego parku Narodowego, Gorczańskiego Parku Narodowego, Pienińskiego Parku Narodowego, Poleskiego Parku Narodowego oraz Wolińskiego Parku Narodowego. Jeśli chodzi o rezerwaty, należy przed wycieczką sprawdzić regulamin. W każdym polskim rezerwacie obowiązują inne zasady, bo tez każdy rezerwat jest inny.

Częściowy zakaz wprowadzania psów obowiązuje w Białowieskim Parku Narodowym, w którym psy mogą przebywać na terenie Parku Pałacowego i Obrębu Ochronnego Hwoźna. Chodzi tam głównie o bezpieczeństwo będących pod ochroną żubrów (ochrona dzikich zwierząt to główny powód zamykania parków i rezerwatów przed domowymi czworonogami). W Biebrzańskim Parku Narodowym z psem możemy pokonać wszystkie trasy piesze oprócz Czerwonego Bagna i szlaku Sośni. W Roztoczańskim Parku Narodowym zakaz całkowity obowiązuje jedynie na Bukowej Górze. Dyrekcja Słowińskiego parku Narodowego zdecydowała się na wprowadzenie zakazu przebywania psów na plażach oraz  drogach do nich prowadzących. W Parku Narodowym Ujście Warty zakaz obowiązuje  jedynie na obszarze Ochrony Słońsk i Chyżno. Właściciele psów nie mogą pozwolić sobie na długie wycieczki po Tatrzańskim Parku Narodowym, gdyż takie spacery dozwolone są jedynie Drogą pod Reglami oraz Doliną Chochołowską w kierunku schroniska.

W pozostałych parkach w Polsce właściciele psów mogą bez konsekwencji finansowych i prawnych wędrować po szlaku ze swoimi pupilami. Muszą jednakże pamiętać o zasadach, panujących na tym specjalnym obszarze. Ochronie podlega tam przyroda oraz zwierzęta, mieszkające w lesie, dlatego nic nie powinno zagrażać ich życiu oraz burzyć naturalnego spokoju. W regulaminie parku znajdziemy m.in. zapis o obowiązku prowadzenia psów na smyczy. Dodatkowo, zwierzęta agresywne powinny mieć zakładane kagańce. Strażnicy nie będą brali pod uwagę tłumaczeń, że pies jest mały i niegroźny. Często znajdują oni w lesie poranione lub zabite przez psy dzikie zwierzęta, dlatego nie ma mowy o pobłażliwości.

Obowiązek trzymania psów na smyczy nie jest jedyną zasadą panującą w parkach narodowych i rezerwatach. Właściciele powinni zwrócić uwagę na to, aby ich pupil zachowywał się cicho, nie szczekał, ani nie płoszył zwierząt leśnych. Bardzo ważne jest też to, aby sprzątać po swoim psie. Bakterie i wirusy, które są niegroźne dla naszych czworonogów, mogą zaszkodzić środowisku naturalnemu. Przed wyprawą należy wiec zaopatrzyć się w specjalne woreczki.

Przepisy te mają też swoje uzasadnienie w ochronie bezpieczeństwa zwiedzających. Pies nieodpowiedzialnego właściciela, spuszczony ze smyczy, może spłoszyć zwierzę, które będzie po prostu niebezpieczne dla niego oraz człowieka. Zanim wybierzemy się do lasu z pupilem powinniśmy również wiedzieć, czy na terenie lasu nie obowiązuje zakaz czasowy, sezonowy, który wprowadzany jest, np. wtedy, gdy leśnicy podkładają szczepionki na wściekliznę dla lisów. Spacerując z psem po obszarze objętym ochroną jesteśmy wiec odpowiedzialni nie tylko za przyrodę dookoła, ale także za naszego czworonożnego przyjaciela.