Wyruszając na beskidzkie szlaki wielu turystów ma w pamięci te słowa śląskiego pisarza Gustawa Morcinka. Choć po zatopieniu się w urodzie otaczającej przyrody mało kto ma głowę na myślenie o stylach architektonicznych, ponieważ urok beskidzkich szlaków pochłania bez pamięci. Najpierw prowadzą one turystów przez tradycyjne góralskie osady, aby wyprowadzić ich z dolin na charakterystyczne kopulaste szczyty, z których roztaczają się zapierające w piersiach widoki.
Beskidy są najmłodszymi górami w Polsce. To grupa pasm górskich w Karpatach Zewnętrznych rozciągająca się na długości ok. 600 km. Najwyższym szczytem jest Babia Góra (1725 m n.p.m.), nazywana Królową Beskidów, która jest również najwyższym po Tatrach szczytem w Polsce. Najbardziej znanymi miejscowościami regionu są Wisła, Ustroń, Szczyrk i Koniaków.
Ceniący wygodę i piękne widoki nieopłacone potem i zakwasami mogą zacząć zwiedzanie Beskid od wyjazdu wyciągiem krzesełkowym na Czantorię, której dolna stacja znajduje się w Ustroniu. Natomiast ambitniejsi turyści mogą zmierzyć się z Głównym Szlakiem Beskidzkim im. Kazimierza Sosnowskiego pokazującym wyjątkowość oraz różnorodność beskidzkiego krajobrazu i przyrody. W sumie liczy on 519 km długości i jest najdłuższym szlakiem turystycznym w polskich górach. Oprócz ciekawych formacji skalnych zwanych fliszami, turyści na szlakach mogą cieszyć oczy beskidzkimi potokami, które słyną z pstrągów oraz głowaczy lub spróbować beskidzkich wód mineralnych, w które to region ten jest szczególnie bogaty. Napotkać je można one głównie w Beskidzie Sądeckim, gdzie mieści się wiele miejscowości SPA takich jak Krynica, Muszyna czy Piwniczna Zdrój. Ciekawostką są złoża solankowe w Dębowcu, cechujące się jednym z najwyższych w Europie stężeniem jodu i bromu, gdzie coraz więcej turystów przyjeżdża na zbawienną dla zdrowia inhalację w nowo wybudowanej tężni.
Barokowe w swej urodzie krajobrazy, pełne wyciszenia SPA, czy wyśmienite trasy górskie to zaledwie kilka punktów na bogatej liście powodów, dla których warto odwiedzić Beskidy.
Wyruszając na beskidzkie szlaki wielu turystów ma w pamięci te słowa śląskiego pisarza Gustawa Morcinka. Choć po zatopieniu się w urodzie otaczającej przyrody mało kto ma głowę na myślenie o stylach architektonicznych, ponieważ urok beskidzkich szlaków pochłania bez pamięci. Najpierw prowadzą one turystów przez tradycyjne góralskie osady, aby wyprowadzić ich z dolin na charakterystyczne kopulaste szczyty, z których roztaczają się zapierające w piersiach widoki.
Beskidy są najmłodszymi górami w Polsce. To grupa pasm górskich w Karpatach Zewnętrznych rozciągająca się na długości ok. 600 km. Najwyższym szczytem jest Babia Góra (1725 m n.p.m.), nazywana Królową Beskidów, która jest również najwyższym po Tatrach szczytem w Polsce. Najbardziej znanymi miejscowościami regionu są Wisła, Ustroń, Szczyrk i Koniaków.
Ceniący wygodę i piękne widoki nieopłacone potem i zakwasami mogą zacząć zwiedzanie Beskid od wyjazdu wyciągiem krzesełkowym na Czantorię, której dolna stacja znajduje się w Ustroniu. Natomiast ambitniejsi turyści mogą zmierzyć się z Głównym Szlakiem Beskidzkim im. Kazimierza Sosnowskiego pokazującym wyjątkowość oraz różnorodność beskidzkiego krajobrazu i przyrody. W sumie liczy on 519 km długości i jest najdłuższym szlakiem turystycznym w polskich górach. Oprócz ciekawych formacji skalnych zwanych fliszami, turyści na szlakach mogą cieszyć oczy beskidzkimi potokami, które słyną z pstrągów oraz głowaczy lub spróbować beskidzkich wód mineralnych, w które to region ten jest szczególnie bogaty. Napotkać je można one głównie w Beskidzie Sądeckim, gdzie mieści się wiele miejscowości SPA takich jak Krynica, Muszyna czy Piwniczna Zdrój. Ciekawostką są złoża solankowe w Dębowcu, cechujące się jednym z najwyższych w Europie stężeniem jodu i bromu, gdzie coraz więcej turystów przyjeżdża na zbawienną dla zdrowia inhalację w nowo wybudowanej tężni.
Barokowe w swej urodzie krajobrazy, pełne wyciszenia SPA, czy wyśmienite trasy górskie to zaledwie kilka punktów na bogatej liście powodów, dla których warto odwiedzić Beskidy.